Siemano czy jest może w planach jakieś strzelanko w sobotę lub w niedzielę?

Dobrze by było. Ale ja w sobotę dopiero tak po 16, niedziela od rana do wieczora.

_________________
b.u.

Z mojej strony bardziej sobota i może być po 16

Sobota? Chciałem coś porobić koło domu, ale... może być w sobotę po 16 stej. Dawid ma się jeszcze pojawić.

_________________
Strzelcy.info

czy ta sobota jest pewna, bo może się skusze na przyjazd, zależy od pogody

Witam,

jestem tu nowy - jakoś od dłuższego czasu nie mogę do Was dołączyć. Jeśli jutro będzie spotkanie, to ja będę na pewno.

Pozdrawiam, Łukasz

Cześć Łukasz oczywiście zapraszamy o ile wiesz gdzie to jest jeśli nie to mam nadzieję że Grzesiek wytłumaczy

Pozdrawiam i do zobaczenia

Gdzieś tu jest mapka, to pewnie trafię. Jak nie, będę dzwonił.

Dziękuję I do zobaczenia!

Rozmawiałem z Łukaszem telefonicznie i uznaliśmy, że spotkamy się na wszelki wypadek pod Kościołem w Łazach i razem pojedziemy na Kanion. Spotkanie pod Kościołem o 16.15.
Jeżeli masz jakiś wybór lokomocyjny to zalecam auto nawet mniej reprezentacyjne, a na wyższym podwoziu. W takim przypadku zajedziecie na samą strzelnicę bez większego wysłuchiwania niepokojących odgłosów kontaktu podłoża z konstrukcją i zawieszeniem pojazdu

_________________
Strzelcy.info

Gabryś dołączy? Super. Ma też przyjechać Marek. Przy takim składzie to może zamiast treningu zrobimy mini zawody?

_________________
Strzelcy.info

Ja jestem za i jeszcze ustawimy cele od 8m do 12m bo na ostatnich zawodach nic z tego nie trafiłem

pakuje się i jade, mogę się spóźnić troche, ale dacie rade bezemnie ustawić :)

Cześć, ostatnio nie dałem rady ale na następne spotkanie chętnie wpadnę pochwalić się nowym nabytkiem :D

W sezonie strzeleckim bardzo nam trudno się zebrać w większym gronie na treningu poza zawodami. Jednak kiedy kończy się sezon zaczyna się lekka tęsknota za strzelaniem i wtedy jakoś łatwiej o mobilizację. Wczoraj na kanionie lało jak z cebra cały dzień, ale dzisiaj pogoda była niewiarygodna. Słoneczko, ciepło i w zasadzie brak wiatru. Frekwencja dopisała, szkoda że krakowska frakcja nie dotarła na trening, a Gabryś musiał nieść kaganek oświaty pośród swoich weekendowych głodnych wiedzy studentów.
Mieliśmy okazję zobaczyć i wypróbować w akcji nowe nabytki Dawida i Marka: steyr'y z burkami - po regulacji prędkości spisywały się znakomicie. Również Jola miała okazję postrzelać dłużej ze swojego optycznego nabytku FT. Szło jej bardzo zgrabnie, opisy koła i wieży potwierdziły swoje wartości.







Styl trzymania karabinka przez Marka jest unikatowy



Może głód strzelania spowoduje, że damy radę spotykać się częściej na kanionie.

_________________
Strzelcy.info

Dzisiaj Kanion był w pięknej, zimowej odsłonie.

_________________
Strzelcy.info