6 i 7 maja odbyła się II eliminacja Pucharu Polski PFTA w Kolibkach. Jej organizatorem była grupa SG3M z Trójmiasta. Pogoda podczas zawodów – zarówno Sylwetkowych w sobotę, jak i FT/HFT w niedzielę – nie zawiodła. Jedyne z czym musieli się zmagać zawodnicy, to wiatr, który na niektórych stanowiskach w sposób wybitny dawał popalić nawet najlepszym strzelcom.

Tor do konkurencji FT i HFT został rozłożony na terenie znanym doskonale chociażby z Mistrzostw Polski sprzed dwóch lat. Organizatorzy rozstawili 40 figurek na 20 stanowiskach – wartym odnotowania jest fakt, że praktycznie na każdym stanowisku dołożono po jednej, a czasami nawet i po dwie figurki wyłącznie dla konkurencji FT (choć niektóre z nich mogły zostać ustawione z większą starannością)!

Nasi zawodnicy pokazali się od doskonałej strony podczas ostatniego sprawdzianu przed II eliminacją tegorocznego Pucharu Polski, która za tydzień odbędzie się w Kolibkach k. Gdańska. Podczas niedzielnej rywalizacji o tytuł Mistrza Dolnego Śląska wystrzelali bardzo wysokie wyniki w kategorii FT. Niestety ostatecznie nie byli brani pod uwagę w rywalizacji o ostateczne laury, ponieważ na torze pojawili się tylko pierwszego dnia (zawody były dwudniowe).

Najlepszy wynik (32 pkt) padł łupem Grzegorza Grabowskiego, dla którego jest to już drugi start po nieudanym Pucharze Zimowym, w którym stanął na podium. Na trzeciej lokacie znalazł się Radek Koclęga (30 pkt), który najwidoczniej oswoił się już z nową kategorią (FT strzela od początku tego sezonu). Oczko mniej od Radka zdobyła Jolanta Wiśniewska, co również jest bardzo dobrym prognostykiem przed zawodami Pucharu Polski.

Wyniki zdobywane przez naszych zawodników podczas Pucharu Zimowego okazały się nieprzypadkowe, bowiem na podium w Jaworznie w kategorii FT stanęło dwoje zawodników strzelających podczas Pucharu Zimowego w barwach drużyn JURA Team Kolba.pl. Mowa tutaj o Katarzynie Millan i Jarosławie Majda. Warto odnotować, że miejsce na podium w HFT1 wywalczył również inny członek naszych drużyn z PZ – Gerard Cebula.

Organizatorzy zawodów w Jaworznie rozstawili tym razem tor składający się z 30 figurek – po dwie na każdym stanowisku. Pogoda dopisała, choć jeszcze podczas odprawy deszcz postraszył uczestników. Tor nie był zbyt trudny, chociaż od czasu do czasu dawał o sobie znać wiatr.

Nasz klubowy kolega Dawid Ptak po wielu perypetiach otworzył nowy lokal w Zawierciu o nazwie JuraFit. Wszyscy zapaleńcy CrossFitu, czyli programu treningu siłowego i kondycyjnego opierającego się na wzroście dziesięciu najważniejszych zdolności siłowych (podczas ćwiczeń rozwija się siłę i masę mięśni, aby wzmocnić siłę ruchu mięśni), zyskali nowe miejsce do ćwiczeń. Dawid, gratulujemy!